piątek, 29 lipca 2016

Home decor :)

Hej! czołem! ;)

Dziś poznacie kolejne oblicze Scrapelki ;) dziwnie zabrzmiało prawda?! :)
a to z tego powodu, iż nie "przychodzę" do Was z kartką...ani z albumikiem...ani z tagiem...
dziś bardzo inny, bardzo recyklingowy projekt :) 

Zauważyłam w ostatnim czasie szał na łapacze snów :) zaszalałam i ja! 
myślałam o nim już od dawna, ale kopa do roboty dostałam największego gdy otrzymałam świetne tekturki...no idealne wręcz do łapacza snów...i to nie tylko takiego jaki wykonałam ja! 
Piórka! bez nich nie ma łapacza snów..i choć w moim nie ma ich za wiele to myślę, że są elementem, który najbardziej wyróżnia się w tym projekcie.
Piórka są już dostępne na półkach sklepowych, serdecznie zapraszam :) 
Wspomniałam, że projekt jest recyklingowy...otóż tak! do wykonania swojego łapacza snów użyłam wielu resztek....bardzo nie lubię jak cokolwiek się marnuje i staram się wykorzystać wszystko. 
Nie wiedziałam od czego zacząć, nie miałam bazy. W pudełkach z resztami materiałów znalazłam druciki...znalazłam również resztkę...rolety okiennej? tak! to chyba była roleta.
Długo nie trzeba było kombinować, chwyciłam nitownicę i zrobiłam dziurki przez które przewlekłam sznurek, aby połączyć materiał z obręczą z drucików.
Widzę, że już sporo naskrobałam więc nie chcąc Was zanudzić czytaniem przejdę do zdjęć przy których postaram się cokolwiek wspomnieć o materiałach :) 



jak widać na zdjęciach oprócz patyków/gałązek użyłam również resztek po tekturkach :)
nigdy nie wyrzucam tych szablonów, 
czasami można je po prostu pociąć na kawałki i poupychać w różne projekty :)

oprócz piórek użyłam również fantastycznych tekturek imitujących pieńki

na tym zdjęciu również widać szablon, 
który pozostaje po wyciągnięciu tekturki a w środek włożyłam dwie ramki 
(ramki są właśnie z tego szablonu)

całość przetarłam białym gesso i delikatnie spryskałam złotą mgiełką

i to by było na tyle Kochani :) tak się prezentuje mój łapacz snów, 
pierwszy...ale na pewno nie ostatni :)

oto tekturki, które wykorzystałam :)





Pozdrawiam! i lecę się pakować, 
od jutra wspaniały urlop w Polsce :)


3 komentarze:

  1. obłędny ten łapacz! no cudny :) i bardzo mi się podobają tekturki te drewniane sęki <3 :) ach i och :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ela to "złota rączka" :) Aniu, zapraszamy do Manuny po drewniane sęki i inne tekturki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję dziewczyny <3 a pieńki są świetne, już je widzę przy jakimś kominku na kartkach świątecznych :)

    OdpowiedzUsuń