Maleństwo ...

Witajcie ... jeszcze dziś w nocy wyjeżdżam na swoje pierwsze od pięciu lat wakacje ... ale nim wyruszę chciałabym pokazać wam moje małe cudo, które zabiorę ze sobą. To oczywiście mini album z naszej zeszłorocznej "wrzosowej sesji". Kocham wszelkiego rodzaju albumy i uwielbiam je robić :) Ten powstał z opakowania, w którym przesłano mi kiedyś zdjęcia. Sprawdziło się ono o tyle, że dodatkowo mieszczą się w nim moje "małe kwadraty" więc zyskałam podwójnie.

 

 

Opakowanie okleiłam pastelowym papierem w kolorach fioletu i wrzosu, który idealnie wpisuje się w naszą sesję. Pochlapałam go rożnego rodzaju mediami i dodałam drobniutkie kryształki. Trzy zdjęcia "oprawiłam" w proste ramki serca, które znaleźć możecie w sklepie Manuna. Jest ich tam naprawdę sporo. Mało tego, mają rożne kształty, co jest ich największą zaletą, bo przecież ramkę dobiera się do zdjęcia a nie odwrotnie! Nakleiłam je wewnątrz i na zewnątrz tworząc z nich pewnego rodzaju historię matki & córki.

 

 

 

 

Mam nadzieje, że spodobała się wam moja pierwsza inspiracja :)
Pozdrawiam wakacyjnie.

Użyte materiały: