Witam wyjątkowo poniedziałkowo :)
Kiedyś zmajstrowałam łapacz snów, który pokazywałam tu na blogu (dla przypomnienia jest tutaj). Moja córka również chciała mieć u siebie w pokoju łapacz, więc tym razem zrobiłam dla niej - bogatszą, bardziej dziewczęcą wersję, ze zdjęciem, kwiatami i wieloma manunowymi tekturkami - oj poszalałam tym razem :D ;)
Zainspirowałam się kształtem łapacza z tamborków, który kiedyś prezentowała Karolina Bukowska. Ja wykorzystałam obręcz ze sklejki, którą na zamówienie wykonała oczywiście MANUNA :) Obręcz pokryłam pastą imitującą beton - ostatnio to chyba moje ulubione medium :) Część tekturek również pokryłam tą pastą, inne pobieliłam za pomocą gesso, kilka zostawiłam naturalnych. Na koniec dodałam napis, pomalowany splashem.
Córci taka dekoracja się podoba, a to najważniejsze ;)
Zainspirowałam się kształtem łapacza z tamborków, który kiedyś prezentowała Karolina Bukowska. Ja wykorzystałam obręcz ze sklejki, którą na zamówienie wykonała oczywiście MANUNA :) Obręcz pokryłam pastą imitującą beton - ostatnio to chyba moje ulubione medium :) Część tekturek również pokryłam tą pastą, inne pobieliłam za pomocą gesso, kilka zostawiłam naturalnych. Na koniec dodałam napis, pomalowany splashem.
Córci taka dekoracja się podoba, a to najważniejsze ;)
Ze sklepu Manuna użyłam:
Pozdrawiam